Rozpływam się, przelewam
przez struktury świata, rozsypuję
się na prochu ziemi, ulatniam się
i unoszę mgliście w powietrzu.
Jestem wszędzie, choć nienamacalnie,
lecz jestem,
możesz dostrzec mnie
wszystkimi zmysłami.
Jestem czymś więcej,
niż dowodem dotyku.
Jestem sklepionym pyłem niewidzialnym,
przejrzystym, bezwonnym, bezsmakowym.
Jestem, choć nie istnieję.
/Jestem, a jeśli już dawno mnie nie ma?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz